Forum Kasztel Quess Strona Główna Kasztel Quess
Kasztel Quess w Quidden
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sala główna
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kasztel Quess Strona Główna -> Reflektarz
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tatsu
Kasztelanka



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Quess w Quidden

PostWysłany: Pią 21, 21:19:25, 21 Sie 2009    Temat postu:

*Zachichotała cicho, słysząc przemowę Freyi. Delikatnie wymacała dzban i asekurując się drugą dłonią powoli nalewała sobie do kielicha jego zawartość, zupełnie zapominając, iż wino białym było, a nie czerwonym, jakie preferowała. Odstawiła dzban i pochwyciła kielich, by wypić parę solidnych łyków. Odstawiła naczynie na stół i powstała z miejsca.*
- Cóż... zmuszona jestem Was na chwilę opuścić - wyjaśniła grzecznie zgromadzonym. - Muszę się... hmm... scalić. Bilokacja mi nie służy - uśmiechnęła się przepraszająco.
*Stukając z lekka obcasami trzewików, ruszyła ku wyjściu z komnaty, by po chwli zniknąć za drzwiami Reflektarza.*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bargrima




Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 17, 17:16:04, 23 Sie 2009    Temat postu:

*Krasnoludka jęła walić w stół, kiedy wiadomość o wynikach konkursu posłyszała.* Ha! Se nasza pani niewidoczna kuchana, zebrała tyle punktasków, że nawet ja taikch liczb nie znom! *Krzyczała z radości. Po chwili, kufel do ust przyłożyła, aby szczęścia swego dopełnić.* Jak se tu wróci, nasza... boh... bohanterczyni, to se jom chiba uściskom! Wszysćiuśkich se wzieła i przebiła. Demony, jak widać, se jej sie straszne! Ze takim startem, to se momy tera trochi spokojności...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frey
Gość



Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świątynia Frey w Guard

PostWysłany: Nie 17, 17:31:37, 23 Sie 2009    Temat postu:

*Ruda też wielce zadowolona była z tego co posłyszała, tedy jęła bić głośno brawo, choć Smoczyca dawno już wyszła, lecz fanfary i zaszczyty należały się jej ze wszech miar. Jedyne co trapiło teraz serce Cesarzowej, to to, że po takim występie ich przywódczyni jakże teraz komukolwiek jest wystąpić, wszak kunszt tatsu znała Frey nie od dziś i nie od dziś w całym Galimorze wiadomym jest, że nikt nie jest w stanie jej dorównać*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnes Wilczyca




Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

PostWysłany: Nie 19, 19:42:58, 23 Sie 2009    Temat postu:

Tatsu! *Agnes wyciągnęła ręce pragnąc uściskać przyjaciółkę - byłaś... hm.. boska, to może złe określenie rozegranej sytuacji, ale na pewno jaszczurzo świetna! G R A T U L A C J E ! *wyrecytowała głośno, po czym objęła Tatsu obiema rękoma i ucałowała*.
Dobra nasza kochana drużono! *obróciła się do pozostałych* - Idziemy dalej, wyznaczając kierunek.
*zwrócia się teraz do Bargrimy* - nie taki ten Adrianow straszny jak go malowałaś *roześmiała się* - a po marnej dyskusji w pewnym temacie stwierdzam nawet, że żałosny...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Agnes Wilczyca dnia Nie 19, 19:45:31, 23 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szelma




Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20, 20:16:34, 23 Sie 2009    Temat postu:

I ja dołączę swoje uprzejmości ... , juści Tatsu pięknie pokazała co znaczy być w mocy smoka...* rzekł podekscytowany wyraźnie , pozbywając się z ust dymiącego skręta * zatem moje wyrazy uznania ...i szczerego podziwu dla tak wybornej osoby ...* skłonił się lekko*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bargrima




Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20, 20:57:05, 23 Sie 2009    Temat postu:

A se tak we ogóle, to ludziska mówiom, że paniusia zwycienska, to sie we semeoka przemieniła. *Rzekła po chwili milczenia.* Ciekawe, jak se to być takim wielguchnym czymś. Ale chiba sie czuje wtedy mocno, bo dym z nad karczmuchy żem se widziała wtedy. Aż sie bałam po kufela piweńka pójść. *Słysząc słowa Agnes, krasnoludka uśmiechnęła się nieco. Wyciągnęła do niej ustawioną, w pionie, otwartą dłoń, jakby przeprosić chciała, po czym z naczynia pociągnęła.* Szczerze se mówionc, to trochi mie zawiódł ten Andrianowowow. Bo lepszy był wecześniej. Chociaż, z naszej strony patrzonc, to dobrze dla nas, że sie opuścił. Ale, jak by nie było, ja bym i tak dała mu wincej punktasków, lecz na szczenście, sendziną nie jestem. A co do dyskusyi, to ja przeca wim nie od dzisiej, że to wyszczekane jak... pies. *Zaśmiała się prostacko.* Na placu ganlimonryjskim, zawsze gupości opowiadał, nie szczędzonc sobie pochwał dla siebie. Jednak, sie staram rozdzielić między uznaniem dla jego umiejentności, a nienawiściom do niego. *Skinęła głową, po czym przesunęła wielkim nosem nad kuflem.* Pachnie se wecale nie gorzyj, jak smakuję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tatsu
Kasztelanka



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Quess w Quidden

PostWysłany: Pon 8, 08:07:47, 24 Sie 2009    Temat postu:

*Powolnym krokiem wróciła do Reflektarza. Uśmiechnęła się wesoło, lecz jednak na bladym licu widać było zmęczenie. Suknia jednak wciąż gładka, włosy spięte z tyłu, wymykały się grzebieniom, opadając niesfornymi, białymi kosmykami na zamknięte oczy i poliki.*
- Dziękuję za gratulacje - rzekła cicho. - Nie spodziewałam się, że tak dobrze mi pójdzie. I że to wszyscy przeżyją - dodała cichutko.
*Krok za krokiem zbliżała się ku stołowi, by zasiąść na wcześniej zajmowanym miejscu.*

- Wierzę, iż innym pójdzie lepiej - uśmiechnęła się szeroko. - Zobaczycie - dodała, by napełnić otuchą tych, którzy w swoje umiejętności wątpić zaczęli.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bargrima




Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 12, 12:04:34, 24 Sie 2009    Temat postu:

Nasza bonhatmerka! *Ryknęła, z łoskotem kufel odstawiając.* Piknom żeś dla nas przewagę uzyskała. *Dodała, po czy podniosła się z krzesła i do smoczycy podeszła. Potem grzmotnęła przyjacielsko Tatsu w ramię.* Tera, to nam dużo łatwiej se bedzie. Bo po mojemu, to na jednom albo se dwie przegrane możemy pozwolić. Bo czy pierwejsze miejsca wystarczom. Czyli se reansumujonc, tera połowa ze nas musi tylko wygrać. Chiba że sie myle... *Jęła czochrać się po lepiących się od brudy włosach, jak to zwykle przy zadumie czyniła.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnes Wilczyca




Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

PostWysłany: Pon 12, 12:05:59, 24 Sie 2009    Temat postu:

Moi drodzy! *Agnes odezwała do zebranej gromadki* - ustalono drugi temat konkursu... ma być zabawnie i wesoło, więc moim skromnym zdaniem najlepiej dadzą radę w tym temacie Bargrima lub Szelma, wszak używany przez Was język *zwróciła się do wymienionych osób* jest specyficzny - zadziorny, nieudawany, zabawny, z niepowtarzalnymi wypracowanymi grypsami i odzywkami... co o Tym myślicie? *zapytała spoglądając na wszystkie twarze*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tatsu
Kasztelanka



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Quess w Quidden

PostWysłany: Pon 12, 12:17:04, 24 Sie 2009    Temat postu:

*O mało nie grzmotnęła o podłogę, gdy Bargrima przyjacielsko "klepnęła" ją w ramię. Uśmiechnęła się szeroko, mimo bólu, jaki przeszył jej ciało. Wszak Krasnoludka w dobrej wierze ów gest czyniła.*
- O tak, przewagę zyskaliśmy sporą. Jeśli sporą różnicą można nazwać trzy punkty - zachichotała.
*Okrążyła stół i dotarłszy do wcześniej zajmowanego krzesła, odsunęła je lekko. Jeszcze nie zasiadła. Słyszała pytanie Agnes.

- Tematem jest... pech... - uśmiechnęła się figlarnie. - Pozostaje zatem wybrać kogoś, kto ma naturalne predyspozycje do wpadania kłopotom w objęcia - zachichotała. - Zatem... Bargrimo? Szelmo? Kogóż należy zgłosić do pojedynku?
*Stała, wsparłszy lewą dłoń na biodrze, a prawą, uniesioną, przewiesiwszy przez oparcie krzesła.*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bargrima




Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 17, 17:08:40, 24 Sie 2009    Temat postu:

No... *Krasnoludka jeszcze szybciej po głowie drapać się zaczęła.* We sumie, to pech taki straszny to se nie jest, wszak od poczontku życia mie prześladuje... *Powoli głową kiwała, jakby rozważała coś bardzo poważnego. W końcu, walnęła pięścią w stół.* Szkoda, że Tripek do tejże konkurencji nie staje, ale może inne okazyje jeszcze bendom. Winc, jeśli ta chopina zadymiona aż tak bardzo nie chce, mogie wystompić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnes Wilczyca




Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

PostWysłany: Pon 17, 17:19:09, 24 Sie 2009    Temat postu:

No i super... *Agnes wsłuchiwała się w słowa krasnoludki* Dobrze wiedzieć, że w razie czego Bargrima wystąpi.
A co Ty odpowiesz Szelmo? Wiem wszak, że Bargrima Tripowi w dupe chce dać kopa, podobnie zresztą jak i ja *roześmiała się*.
Ta konkurencja nie dla mnie *zamyśliła się*. Mnie pech nie prześladuje, a w przesądy nie wierzę. Ja, podobnie jak wiedźmin, inaczej sprawy zabobonów załatwiam *poklepała rękojeść miecza*


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Agnes Wilczyca dnia Pon 17, 17:19:51, 24 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frey
Gość



Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świątynia Frey w Guard

PostWysłany: Pon 17, 17:57:04, 24 Sie 2009    Temat postu:

*w końcu zaczerwienione od zakrztuszenia się oczy Rudej doszły do swojego koloru i były teraz jasno zielone. A na słowa tatsu uśmiechnęła się tylko, jakoś tak liczyła, że może ona, ale kiedy tak słów Bargrimy słuchała doszła do wniosku, że to właśnie ona powinna to zadanie wykonać, dlatego szybko resztkę chlebka przełknęła i swe białe ząbki do Krasnoludki wyszczerzyła*
- No jak dla mnie to to zadanie jest idealne dla naszej małej wielkiej kobietki... *z uznaniem głową ku niej pokręciła*
- Ale tak prawdę powiedziawszy to może Bargrima i Szelma powinni wystąpić w tym zadaniu jako para?... *zapytała po chwili Cesarzowa i zachichotała własnym pomysłem rozbawiona*
- Jako para nieudaczników oczywiście... *dodała wyjaśniająco, rumieniąc się od ucha do ucha*


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Frey dnia Pon 17, 17:59:05, 24 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tatsu
Kasztelanka



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Quess w Quidden

PostWysłany: Pon 19, 19:41:33, 24 Sie 2009    Temat postu:

*Uśmiechnęła się słysząc gotowość Bargrimy do uczestniczenia w konkurencji.*
- Poczekamy zatem, co też do powiedzenia będzie miał nasz Rodzynek - uśmiechnęła się delikatnie.
*Zdjęła rękę z oparcia krzesła i pochyliwszy się, namacała siedzisko. Po chwili wygodnie zasiadła za stołem. Uśmiechnęła się z przekąsem, gdy Agnes o wiedźmińskim załatwianiu kwestii przesądów. Pokręciła przecząco głową, słysząc słowa Freyi i rzekła: *

- Ta konkurencja jest dla jednej osoby. A może - przytknęła palec do ust i uśmiechnęła się leciutko, - to Ty masz chrapkę na tę konkurencję?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szelma




Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 7, 07:24:14, 25 Sie 2009    Temat postu:

Tiaaa... chętnie odstąpię ten występ naszej przepysznej krasnoludziej dziewoji , bo ze mnie niestety żaden błazen , choć nie powiem mam pewne w tym względzie doświadczenie ...* chrząknął porozumiewawczo* ..jednak nijak nie mam pomysłu na takową rolę .. tak więc do dzieła Bargrimo !


P.S. przepraszam za spóźnienie ale mnie sprawy wielkiej wagi w karczmie zatrzymały i ledwom się dzisiaj obudził* mrugnął filuternie okiem do zebranych kobiet*


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Szelma dnia Wto 7, 07:28:24, 25 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kasztel Quess Strona Główna -> Reflektarz Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12, 13  Następny
Strona 10 z 13

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin