Forum Kasztel Quess Strona Główna Kasztel Quess
Kasztel Quess w Quidden
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sala szpitalna
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 20, 21, 22  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kasztel Quess Strona Główna -> Lazaret
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vereena
Gość



Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ognistego Lasu

PostWysłany: Pon 19, 19:50:58, 13 Lis 2006    Temat postu:

*Ocknęła się nagle z zamyślenia. Wszystko stało się tak szybko, że nawet zareagować nie zdążyła. Wzdrygnęła się lekko, jakby chłód poczuła i spojrzała na Bębniarza.* Chętnie bym już to miejsce opuściła *rzekła w końcu i znów na chwilę zamilkła.* Ileż tu się dziś dzieje *mruknęła cicho ni to do kogoś, ni to do siebie samej.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tatsu
Kasztelanka



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Quess w Quidden

PostWysłany: Pon 20, 20:14:56, 13 Lis 2006    Temat postu:

*Cyrulik ku swemu biurku podążył, by w szafie za nim stojącej wyszukać potrzebnych mu specyfików do ponownego opatrzenia ran Bębniarza. W dłoniach mężczyzny znalazło się kilka płócien, dwa bandaże, karafka z przezroczystym płynem oraz słój z żóławą maścią.
Tak "uzbrojony" ruszył ku łóżku Bębniarza, a doszedłszy doń, a układając wszystko na stoliku i puścił - niby mimochodem - oczko do Vereeny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bębniarz
Gość



Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zgliszcza Galimoru

PostWysłany: Pon 20, 20:25:04, 13 Lis 2006    Temat postu:

*Wystawił pokaleczone dłonie w strone cyrulika* Macie panie, zmieniajcie toto i ja pójdę se jakiego pomieszczenia szukać, bo tu widać cięższe przypadki są...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tatsu
Kasztelanka



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Quess w Quidden

PostWysłany: Pon 20, 20:53:16, 13 Lis 2006    Temat postu:

*Cyrulik sprawnie zdjął bandaże i przyjrzał się krytycznie opuchniętym ranom. Zmoczył płynem z karafki jedno z płócien i delikatnie jął zmywać zaschniętą krew i resztki niedziałających już specyfików. Przyjrzał się ranom jeszcze raz i kiwnął głową, mówiąc*
- Od lutni i dziewek szczypania jeszcze radzę się trzymać z dala. Póki się nie zrośnie wszystko. Potem możecie, panie swawolić do woli - uśmiechnął się lekko do Bębniarza.
*Wziął słój z żółtawą maścią, otworzył i wybrał nieco leku na kawałek płótna. Delikatnymi, ostrożnymi ruchami jął rozprowadzać specyfik po dłoniach, uważając, by nie rozewrzeć ran na nowo.*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bębniarz
Gość



Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zgliszcza Galimoru

PostWysłany: Pon 21, 21:11:05, 13 Lis 2006    Temat postu:

*Poeta lekko syknął z bólu* Jak to dziewek nie szczypać? To może odrazu mnie panie dobijcie? Jak to żyć i dziewoji żadnej za tyłek nie szczypać...*urwał nagle, przypominając sobie o siedzącej obok Ver, na twarzy poety zagościł srogi rumieniec*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vereena
Gość



Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ognistego Lasu

PostWysłany: Pon 21, 21:24:48, 13 Lis 2006    Temat postu:

*Uśmiechnęła się do cyrulika, siadła wygodniej. Widząc zakłopotanie Bębniarza, roześmiała się wesoło. Zmęczenie jakby z niej uleciało. Splotła dłonie, ułożyła je na podołku i poczęła obserwować procedurę zmieniania bandaży, oczekując na możliwość opuszczenia izby.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frey
Gość



Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świątynia Frey w Guard

PostWysłany: Pon 21, 21:27:43, 13 Lis 2006    Temat postu:

*rozmowa zbudziła ją z drzemki. Gdy zobaczył kubek z naparem na stoliku puściła rękę Keldorna i usiadła delikatnie się chwiejąc na łóżku. Wzięła w ręce kubek i wypiła chłodny już napar, a potem rozejrzała się z uwagą po sali i wtedy zauważyła czarodziejkę i Bębniarza* - Ver, co ty tutaj robisz... *zapytała i opadła na poduszkę*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tatsu
Kasztelanka



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Quess w Quidden

PostWysłany: Pon 21, 21:27:52, 13 Lis 2006    Temat postu:

*Cyrulik uśmiechnął się połową ust i zajął się delikatnym nakładaniem maści na dłonie Bębniarza, kontynuując rozmowę*
- Toć przecie nie na zawsze szczypać nie będziecie mogli, jeno na czas, póki się rany nie zabliźnią, nie zrosną. Potem, można swawolić ile dusza zapragnie - mówiąc to jął zawijać zręcznie dłonie mężczyzny w bandaże.
*Gdy skończył, wyprostował się i rzekł*
- No, jeśli chcecie, jesteście wolni. Zaraz dziewczynę przywołam, coby rzeczy Wasze przyniosła.
*Począł zbierać ze stolika to, co przyniósł ze sobą, zużyte płótna i bandaże wrzucając do ognia i skierował się ku swemu biurku. Tam, schował wszystko na swoje miejsca i szarpnął za sznur. W głębi Kasztelu ozwał się ostro dzwonek*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tatsu
Kasztelanka



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Quess w Quidden

PostWysłany: Pon 21, 21:33:53, 13 Lis 2006    Temat postu:

*W drzwiach pojawiła się młoda, może dwudziestoletnia dziewczyna. Spojrzała na cyrulika i spytała zdyszanym nieco głosem*
- Wołaliście?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tatsu
Kasztelanka



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Quess w Quidden

PostWysłany: Pon 21, 21:37:10, 13 Lis 2006    Temat postu:

*Cyrulik skinął głową i odrzekł*
- Tak. Przynieś, proszę, rzeczy owego Waszmościa. Jeno chyżo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tatsu
Kasztelanka



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Quess w Quidden

PostWysłany: Pon 21, 21:38:49, 13 Lis 2006    Temat postu:

*Dziewczyna dygnęła i pospiesznie zniknęła za drzwiami*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vereena
Gość



Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ognistego Lasu

PostWysłany: Pon 21, 21:54:55, 13 Lis 2006    Temat postu:

Witaj Frey *odparła i spojrzała w jej stronę.* Dziwne wydarzenia mnie tu przywiodły *westchnęła cicho.* I długa to historia. *Zamilkła na chwilę, nieznacznie spuściła wzrok.* Lecz teraz opuścić już to miejsce muszę i chociaż odrobiny snu zażyć, bom niezwykle zmęczona...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tatsu
Kasztelanka



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Quess w Quidden

PostWysłany: Pon 22, 22:04:31, 13 Lis 2006    Temat postu:

*Cyrulik spojrzał z troską na Vereenę i rzekł*
- Na piętrze komnaty są gościnne. Niechaj panienka się tam uda i wybierze sobie którąś z wolnych. Czyste są. Codzienie sprzątane - uśmiechnął się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bębniarz
Gość



Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zgliszcza Galimoru

PostWysłany: Pon 22, 22:14:07, 13 Lis 2006    Temat postu:

*Spojrzał na cyrulika* Panie, a ja iść już mam, czy na dziewkę zaczekać?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tatsu
Kasztelanka



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Quess w Quidden

PostWysłany: Pon 22, 22:33:59, 13 Lis 2006    Temat postu:

*Cyrulik spojrzał na Bębniarza, lekko jedną brew unosząc i rzekł*
- No, jak chcecie, panie, po Kasztelu w gaciach i koszuli paradować... - gestem wskazał na drzwi, uśmiechając się połową ust.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kasztel Quess Strona Główna -> Lazaret Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 20, 21, 22  Następny
Strona 10 z 22

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin